w domu

[...] a i to nie jest problemem, bo odsyłam i wymieniam na inny rozmiar. Jeśli nie znam natomiast rozmiaru odpowiedniego dla mnie, to zamawiam ten sam produkt w dwóch rozmiarach, przymierzam w domu i odsyłam ten nie pasujący. Zamrożenie kasy na max dwa tygodnie, ale unikam największego przekleństwa dla mnie, czyli zakupów w sklepie stacjonarnym :)

Jeśli nie znam natomiast rozmiaru odpowiedniego dla mnie, to zamawiam ten sam produkt w dwóch rozmiarach, przymierzam w domu i odsyłam ten nie pasujący. Nie będę ukrywał, że nie popieram czegoś takiego. Sklepy netowe często sprzedają na bardzo niskiej marży, a w ten sposób robi się im dodatkowe koszty. To już nie jest korzystanie z ochrony [...]

[...] ze nie bede mial wiecznie szczescia, i predzej czy pozniej w czasie zawodow zlapie mnie deszcz. Dzis bylem bliski zmiany kola i odpracowania treningu na trenazerku w domu.. Ale obejrzalem skrot relacji z tegorocznych mistrzostw swiata w Kona, a sila woli ludzi niepelnosprawnych udzielila sie i mnie. Niezmiennie marze, kiedys tam sie [...]

Xzaar - z racji że urlopuję od 22.12 do 02.01 Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku! (w domu nie mam kompa więc piszę teraz) ;-) A nawiązując do posta powyżej - kolega zna człowieka który przebiegł 200km, dziwne rzeczy z ciałem mu się działy - ręce - dłonie w pewnym momencie - nie wiadomo skąd zaczęły magazynować wodę i napuchły jak w [...]

[...] /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/8d44314214324f4791e6b4878e092655.jpg Przed switem lekkie plywanie na dystansie 1/2 IM. Wieczorem rowering - trenazer w domu, krotko ale ostro. Nie wiem jak na dluzszych przelotach, ale moc na rowerze rosnie, jestem zbudowany. Ograniczam sobie objetosci, ale bede dodawal intensywnosci. [...]

Zagladaja tu do mnie ludzie z przeroznymi gustami muzycznymi. To zupelnie nie moj przedzial muzy, ale znalazlem calkiem przypadkiem wybitny kawalek do jazdy na rowerze w domu, wrzucam nizej. Bylbym szczesliwy majac takich z 10 sztuk - na pelen ciezki interwal. Chodzi mi o dokladnie takie kawalki, z krotkim, wyraznym rytmem, zaznaczonym basem, [...]

[...] wiosenny maraton do Rotterdamu, mam juz rezerwacje hotelu na wszelki wypadek, ale okolicznosci sie pozmienialy i wiele wskazuje na to ze ze wzgledow logistycznych pobiegne w domu, czyli ponownie Dusseldorf 26 kwietnia. Prawdopodobnie pobiegne tez Poznan jesienia, ale lekko, bo chcialbym przezyc przygode zajacowania grupie w maratonie. Dostane [...]

Faktycznie, w krajach "cywilizowanych" jest problem z podrobami. a i ceny z kosmosu. W sumie od kiedy jestem w domu ograniczyłem podaż strice mięsa na rzecz smalcu, wątróbki i śledzia. Tak po staropolsku :-)

[...] odpadaja, Ci co trenuja dla zabawy, dla fanu - a ta czesc, ktora trenuje z zacieciem startowym spina sie jeszcze bardziej, to widac i po stylu krecenia i po minach. I ta druga grupa kreci sie wzajemnie, nikt nie chce odpasc. Do tego decybele walace po skarpetkach - jest roznica. Dlatego kiedy moge zamiast trenazerka w domu krece w grupie ;)

[...] sie na troszke cierpienia zwiazanego z pozycja, bo jeszcze tylu godzin w siodle nie spedzilem nigdy jednym ciagiem ;) Na zdjęciu z basenu to wyglądasz bardziej na 29 ;-) Jesteś z 3miasta? Dzieki ;) Jestem z Gdyni, ale mieszkam poza Polska.. jak jestem w domu, raczej startuje niz trenuje, ale dobrze wiedziec, ze sie infrastruktura rozwija ;)

Gdzie Piękna Madonna z Ciastem? - ja się pytam patrząc na zdjęcia. :-) No. Ładną Dorota ma elektrownię w domu (w Twoich nogach) :-D Co trening z ludźmi to trening z ludźmi. U każdego to bym napisał: przed biochemią nie ma ucieczki, ale u Ciebie to jakoś inaczej jest... :-D Masz może aktualne RTG? Bo coś mi się wydaje, że tam w środku może siedzieć [...]

Znaczy taki, co jak złapie, to trzeba nogę odcinać, bo i tak nie puści? ;) Taa... mam dwie takie w domu, to sie ucze ;) Idealnie zobrazowane powiedzenie "pies Ci morde lizal" - u nas taki rytual codziennie, jak Pancio wraca z arbaitu :) /SFD/Images/2016/4/1/e20bdd9656fc4f57be45421b06a853a1.jpg mnie ten żart o Krakowie nie śmieszy.... [...]

Nie wraca, a pomogla systematycznosc. Stopy sa rozmasowane dokladnie twarda pilka po kazdym rowerze i bieganiu, wieczorem, w domu, przy kolacji np. kulam pilke tak dlugo, az nie daje sie wyczyuc zaden bol ( wezly spustowe likwiduje przy okazji ). Tak samo dopoki systematyczny jestem w rolowaniu - boli nie ma, a jak z lenistwa nie zrobie - budze [...]

Nie wraca, a pomogla systematycznosc. Stopy sa rozmasowane dokladnie twarda pilka po kazdym rowerze i bieganiu, wieczorem, w domu, przy kolacji np. kulam pilke tak dlugo, az nie daje sie wyczyuc zaden bol ( wezly spustowe likwiduje przy okazji ). Tak samo dopoki systematyczny jestem w rolowaniu - boli nie ma, a jak z lenistwa nie zrobie - budze [...]

Jestesmy juz w domu. Co to byl za maraton ! 3 stopnie, wiatr, deszcz, a chwilami grad. Jest dobrze, nie bylem pewien, ale Chuda dala rade. Zrealizowala taktyke co do joty, zaplanowalem 4:45 a jej czas to prawdopodobnie 4:44:44. Jestem dumny z zony bardzo, i z siebie troszke, bo to moj autorski program realizowala. Jest pieknie, jestesmy teraz [...]

Kupilem wczoraj w aptece "skladniki", wode utleniona, sol fizjologiczna i nawet przyrzad do plukania, dzis wieczorem bede eksperymentowal ;) Poki co wczoraj trening, rower w domu by nie ryzykowac w czasie choroby, niedlugo ale dosc intensywnie, godzina na kadencji 95, godzina na 60 - twardy podjazd, 30 minut fartlek. [...]

[...] wybiore, w zaleznosci od czasu wieczorem. Z pewnoscia wyskocze na EMS, bowiem moj stymulator nadal do mnie nie dotarl, moze bedzie po weekendzie. Czekam z utesknieniem, bo czas spedzony w gabinecie w domu moglbym poswiecic na film, ksiazke, w ostatecznosci na prace - a tam nie wypada.. /SFD/Images/2016/7/13/8e3eb35a25064f2eafeec434e2a74ec2.png

[...] mialem 4 lekcje w szkole, zjadlem 2 kanapki z chlebem, maslem i serem.. Dzis piatek, w piatki jak nie zapominam, nie jem miesa, do kanapek 2 jablka 3. Posilek po szkole w domu, byl u mnie kolega do 14, nie chcial jesc wiec zjadlem jak poszedl bo i mi tez sie wczesniej nei chcialo, wiec lekko po 14 wpadl kawalek ryby chyba fileta czy cos [...]

Dzisiejszego dnia niestety nie wyrobiłem normy, która chciałem. W trakcie biegu żona zadzwoniła, że córka się poparzyla i muszę wracać do domu, tak więc zamiast 6km zrobiłem ~2km średnim tempem a kolejne ~2km w stronę powrotną dość szybkim tempem, aby jak najszybciej znaleźć się w domu. Co do michy to zmieniłem kostkę sojowa na serek wiejski. [...]

spoko jeszcze zostają leginsy/getry,które dobrze sprawdzają się w takich sytuacjach,a póki co dresy głównie w domu Ogólnie śniło mi się,że przygniatała mnie sztanga Na trening rano nie wstałam tak więc klatkę +zestaw dyskotekowy przestawiam na jutro